Jakiś czas temu powstała nowa grupa na FB, Grupa Arytiuel Immaculate - Parapsychologia, Demonologia, Magia, która skupia tych, którzy chcą się nauczyć magii chaosu. Prowadzi ją Sandra Lilith Rosicka.
Ktokolwiek się chce tam zapisać, może to zrobić, zwłaszcza członkowie grupy, która jest podana w tytule. Ale dla innych osób myślę, że też się coś znajdzie. Każdy, kto ma w sobie coś z maga może się nauczyć tam czegoś nowego.
Każdy, kto ma w sobie pęd do Wiedzy i doskonalenia siebie, jest zawsze otwarty na wskazówki.
Klucz
Hail Kaos!
czwartek, 1 sierpnia 2019
Magia chaosu, a New Age
Magia chaosu, która jest coraz bardziej powszechnym systemem praktyk, została stworzona przez Zakon Iluminatów Thanaterosa, który miał dość ciekawy i nowy stosunek do praktyk magicznych (więcej o nich tutaj), niestety ów zakon rozpadł się jako struktura zorganizowana, ale Pakt, który zawiązali jego członkowie nadal ich, o ile wiem, obowiązuje.
Magia chaosu - nowy porządek magiczny. W co wierzą chaoci i co jest dla nich prawdziwe?
Otóż, magowie chaosu mają takie zdanie, które w ich systemie jest głęboko zakorzenione:
Kluczem do magicznych mocy są odmienne stany świadomości, zaś tworząc magiczne praktyki służące uwolnieniu owych mocy nie muszą czerpać z żadnego innego systemu symbolicznego, niż sama rzeczywistość.
Chaoci (a przynajmniej Peter Carroll) odrzucili astrologię, uznając ten system za nieprzydatny do wyzwolenia magicznych mocy, ze względu na jego arbitralność.
New Age - wierzenia, praktyki, zalety i wady
New Age jest ruchem mistyczno-ezoterycznym, którego członkowie są przekonani, że jesteśmy na przełomie dwóch Eonów, a Nowy Eon lub Nowa Era (stąd nazwa) będzie erą braterstwa wszystkich istot i miłości. Ów czas jest przez niektóre osoby nazywany Erą Wodnika od znaku Zodiaku o takiej nazwie.
Praktyki New Age'owców są różne, zależnie od osoby, która je stosuje, ale każą kierować uwagę ku wnętrzu, często medytować (w tym akurat są podobni do chaoty Phila Hine'a), najlepiej codziennie. Niektórzy wierzą, że człowiek jest w stanie kreować rzeczywistość za pomocą myśli. Jednakże tutaj tkwi błąd - nie każda myśl może kreować rzeczywistość, aby zbieg okoliczności mógł zaistnieć, konieczne są warunki, o których wspomnę w jednym z następnych wpisów, za Psychonautą Petera J. Carrolla.
New Age'owcy każą słuchać jedynie Wewnętrznego Nauczyciela, czyli „nadświadomości”. Wątpią w słuszność metody naukowej i opartych na niej teorii, za to tworzą często mnóstwo teorii spiskowych, opierając się na różnych źródłach, mieszając je nierzadko. Czasami, mimo nastawienia antynaukowego, opierając się na niektórych interpretacjach mechaniki kwantowej próbują udowodnić swoje racje, co niestety powoduje powstanie pseudonauki tak absurdalnej, że rozsądny człowiek w życiu nie uznałby jej za dowody oparte na metodzie naukowej, jedynie za niepotwierdzone i/lub zniekształcone hipotezy niektórych naukowców, które z powodu braku potwierdzenia zostały przez naukę odrzucone.
Tylko z jednym się zgadzam, jeśli chodzi o filozofię New Age: możliwe, że nadchodzi Nowa Era. Na tym jednak podobieństwa między poglądami moimi i innych filozofów Nowej Ery się kończą, bo:
Podsumowanie
Magia chaosu, owszem, może mieć wpływ na New Age, ale nie ma w tym ruchu mistyczno-ezoterycznym źródła. Owszem, wnioski chaotów i New Age'owców mogą być podobne, jednakże to podobieństwo będzie albo przypadkowe, albo zależne od intuicji, niczego więcej i trudno je będzie udowodnić, a nawet jeśli się je udowodni, byłoby nadinterpretacją uznanie, że skoro wnioski są podobne u obu grup ezoteryków, pochodzą z teg samego źródła (chociaż w niektórych przypadkach to jest możliwe).
Magia chaosu - nowy porządek magiczny. W co wierzą chaoci i co jest dla nich prawdziwe?
Otóż, magowie chaosu mają takie zdanie, które w ich systemie jest głęboko zakorzenione:
Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwoloneNo, nic prócz tego zdania i nauki! Same praktyki zaś zostały zaczerpnięte z kilku innych systemów: Thelemy, magii sigili Austina Osmana Spare'a, Zos Kia Cultus, tantry, szamanizmu i taoizmu. Nowy porządek magiczny został nazwany Paktem IOT (Illuminates of Thanateros), nawiązując do dualizmu bogów Śmierci - Tanatosa - i Miłości - Erosa.
Kluczem do magicznych mocy są odmienne stany świadomości, zaś tworząc magiczne praktyki służące uwolnieniu owych mocy nie muszą czerpać z żadnego innego systemu symbolicznego, niż sama rzeczywistość.
Chaoci (a przynajmniej Peter Carroll) odrzucili astrologię, uznając ten system za nieprzydatny do wyzwolenia magicznych mocy, ze względu na jego arbitralność.
New Age - wierzenia, praktyki, zalety i wady
New Age jest ruchem mistyczno-ezoterycznym, którego członkowie są przekonani, że jesteśmy na przełomie dwóch Eonów, a Nowy Eon lub Nowa Era (stąd nazwa) będzie erą braterstwa wszystkich istot i miłości. Ów czas jest przez niektóre osoby nazywany Erą Wodnika od znaku Zodiaku o takiej nazwie.
Praktyki New Age'owców są różne, zależnie od osoby, która je stosuje, ale każą kierować uwagę ku wnętrzu, często medytować (w tym akurat są podobni do chaoty Phila Hine'a), najlepiej codziennie. Niektórzy wierzą, że człowiek jest w stanie kreować rzeczywistość za pomocą myśli. Jednakże tutaj tkwi błąd - nie każda myśl może kreować rzeczywistość, aby zbieg okoliczności mógł zaistnieć, konieczne są warunki, o których wspomnę w jednym z następnych wpisów, za Psychonautą Petera J. Carrolla.
New Age'owcy każą słuchać jedynie Wewnętrznego Nauczyciela, czyli „nadświadomości”. Wątpią w słuszność metody naukowej i opartych na niej teorii, za to tworzą często mnóstwo teorii spiskowych, opierając się na różnych źródłach, mieszając je nierzadko. Czasami, mimo nastawienia antynaukowego, opierając się na niektórych interpretacjach mechaniki kwantowej próbują udowodnić swoje racje, co niestety powoduje powstanie pseudonauki tak absurdalnej, że rozsądny człowiek w życiu nie uznałby jej za dowody oparte na metodzie naukowej, jedynie za niepotwierdzone i/lub zniekształcone hipotezy niektórych naukowców, które z powodu braku potwierdzenia zostały przez naukę odrzucone.
Tylko z jednym się zgadzam, jeśli chodzi o filozofię New Age: możliwe, że nadchodzi Nowa Era. Na tym jednak podobieństwa między poglądami moimi i innych filozofów Nowej Ery się kończą, bo:
- jak dotąd nie znalazłem dowodu na to, że naukowcy w czymkolwiek się pomylili na tyle, żeby to wziąć pod uwagę;
- są różni ludzie i podejmują decyzje tak, jak chcą lub tak, jak muszą - Nowa Era równie dobrze może być obrazem iście postapokaliptycznym, albo może być czasem rozwoju techniki, który będzie o wiele większy, niż dotychczas, albo to będzie (to możliwe) upadek obecnego systemu finansowego i wynikłe z tego powodu zamieszki;
- nie uważam, żeby dzisiaj mechanika kwantowa potwierdziła istnienie magii - na to trzeba modyfikacji warunków pomiarowych i samej metody naukowej.
Podsumowanie
Magia chaosu, owszem, może mieć wpływ na New Age, ale nie ma w tym ruchu mistyczno-ezoterycznym źródła. Owszem, wnioski chaotów i New Age'owców mogą być podobne, jednakże to podobieństwo będzie albo przypadkowe, albo zależne od intuicji, niczego więcej i trudno je będzie udowodnić, a nawet jeśli się je udowodni, byłoby nadinterpretacją uznanie, że skoro wnioski są podobne u obu grup ezoteryków, pochodzą z teg samego źródła (chociaż w niektórych przypadkach to jest możliwe).
niedziela, 13 stycznia 2019
Artefakty i bronie magiczne - część 2: Umagicznianie przedmiotów
Źródło:
Symbol Gwiazdy Chaosu jest tutaj z powodu tematyki tego bloga oraz dlatego, że możliwym sposobem na umagicznienie przedmiotu jest opatrzenie go tym symbolem. Nie tylko ten sposób jednak proponuję w tym wpisie, ale sposób, który zaproponuję ja wielu okultystów i magów mogłoby uznać za pierdoły, albo herezję, ale wiecie co? U mnie zadziałało, więc zanim skrytykujecie, spróbujcie sami, albo siedźcie w miarę cicho lub powiedzcie, że taka Wasza opinia i że macie do niej prawo (co jest prawdą w sumie - jest prawo wolności słowa).
Focia przykładowego przedmiotu magicznego
Powiem Wam, że ja wolę przedmioty natury magicznej brać z Natury. Gałązki, kamyki o odpowiednim stopniu albedo (zdolności do odbijania światła od swej powierzchni), lub matowe - zależnie od celów i własnej symboliki, naturalnie związanej z konkretnym rdzeniem archetypowym.
Sposób umagiczniania
Należy uczulić Czytelników, że wszystkie przedmioty, które mag chce uczynić magicznymi już w pewnym stopniu swoją magię w sobie mają, tylko trzeba ją w nich rozbudzić.
- Wczuwanie się. Najpierw musisz się wczuć w dany przedmiot, aby poczuć jego „energię”, „wyczuć” w nim jego „magiczne właściwości” i „magiczne moce”.
- Użycie przedmiotu magicznego. następnie użyj „mocy” tego przedmiotu, kierując się intuicją bądź instynktem.
W przypadku różdżki, naturalnie trzeba wykonać nią odpowiednie ruchy, bądź po prostu trzymać ją tak, jak tego wymaga wykonywana ceremonia. Jeśli chodzi o pieczęć ducha, wystarczy ewokować za jej pomocą ducha, którego imię oznacza ów sigil.
Artefakty w serialu sci-fi „Magazyn 13”
W tym serialu było od groma artefaktów o różnym działaniu. Największe i w dodatku najmroczniejsze działanie miał artefakt zwany Astrolabium Magellana. Zmieniał on rzeczywistość wedle woli użytkownika, ale za pewną cenę: po udanym jego użyciu, artefakt sprowadzał na Ziemię zło. Ale ten szczegół to tylko dygresja, ważne jest to, w jaki sposób wedle tego serialu dany przedmiot stawał się artefaktem. Mianowicie, aby ów przedmiot stał się artefaktem, osoba, która miała z nim kontakt miała odczuwać jakieś silne emocje, które pojawiły się przez jakieś pragnienie - artefakt odtąd wykorzystywał tę kombinację emocji i pragnienia, jakoby „żywił się” tym stanem emocjonalnym i pragnieniem. W rzeczywistości to może wyglądać dość podobnie, aczkolwiek nie ma naukowych dowodów na „paranormalne” działanie tychże przedmiotów - jedyne, co za tym przemawia to osobiste doświadczenia i relacje różnych osób, a te zna chyba niemal każdy. No bo kto nie słyszał o „nadnaturalnych” i czasem niepokojących „mocach” Kryształowych Czaszek? Jednakże pewien artykuł zasiewa w umysłach uważnych, a szczególnie w krytykach i sceptykach, wątpliwości. Zalinkuję Wam coś takiego z innych źródeł poniżej:
Kryształowe czaszki to falsyfikaty - Focus.pl
Prawdziwa historia kryształowych czaszek - Archeowieści
Zapraszam dociekliwych do czytania artykułów w linkach powyżej.
A tymczasem wróćmy do tematu artefaktów. Lupus Neneferptah zwrócił mi uwagę, że wedle niektórych źródeł, a konkretnie wedle Księgi Jogi i Msgii Crowleya kociołka można używać nie tylko do warzenia eliksirów, ale też w celu spalenia w nim swoich „myśli” i jako podstawy fizycznej do dywinacji czyli wróżenia. Można uczynić kociołek przedmiotem magicznym na podstawie powyższego sposobu, jedynie używając go w takich celach, ale intuicja mi podpowiada, że niekoniecznie to musi zadziałać, a ponieważ jeszcze nie próbowałem umagiczniać go w taki sposób, na razie doradzam Wam, Czytelnicy, wstrzymać się z tym do czasu, aż tego nie wypróbuje ktoś bardziej doświadczony, niż ja czy Wy.
Rodzaje kamieni magicznych po umagicznieniu
Teraz podam przykładowe rodzaje umagicznionych kamieni wedle własnego (i nie tylko własnego) archetypowego rdzenia:
- Kamień matowy, o barwach zielonej, ciemnozielonej, szarej lub rązowej: uziemiacz, albo kamień o „właściwościach” ochronnych.
- Kamień szary, połyskliwy: kamień ochronny bądź uzdrawiający.
- Kamień żółty: ma „moc” zwiększenia zdolności mentalnych, takich jak pamięć i intelekt.
Niestety jubiler ze mnie żaden, więc konkretnie rodzaju kamienia nie podam, nie mam takiej specjalizacji. Mogę podać tylko barwę i właściwości fizyczne, które synchronicznie odpowiadały danym magicznym „mocom” i „właściwościom”. Dla badacza Nieznanego niestety to słaba próbka statystyczna. 😟😞
Kolejny sposób proponowany
Sposób, który tu proponuję nie jest „jedynym skutecznym” czy „jedynym słusznym” sposobem i nie musi się sprawdzać u każdego jako „mapa”, a przynajmniej nie mam pewności, że u każdego się sprawdzi, zatem radzę wypróbować i odrzucić, gdy poniesiecie porażkę, a nawet jak będzie działać za każdym razem, nie musicie tego stosować za każdym razem, a już na pewno odradzam proponowanie tego innym jako „jedyną skuteczną technikę” umagiczniania. To sposób proponowany, nie jest konieczne stosowanie go, zwłaszcza jeśli wolicie rytualnie umagiczniać przedmioty lub macie swoje własne „najdoskonalsze” techniki czy rytuały.
Pozdrawiam Was serdecznie, życzę, byście byli elastyczni w poglądach, nadal zmieniali systemy wierzeń lub, jeśli wolicie, wierzyli nadal tak, jak teraz w to, w co wierzycie stale i niechaj Chaos Wam sprzyja.
Hail Kaos!
Subskrybuj:
Posty (Atom)